Dziś pokażę wam moje ostatnie zdobycze kosmetyczne :)
Ostatnio wpadłam do Yves Rocher odebrać urodzinowy upominek. Miałam kupon 40% off więc od razu skierowałam się do szafy z kolorówką. Przyznam szczerze że jeszcze nie posiadałam kosmetyku kolorowego tej firmy. W oko wpadł mi pojedynczy cień do powiek - Płatki róży.
Kolor mnie naprawdę urzekł, to piękny różowy odcień ( aparat nie ujął zbyt dobrze tego odcienia).
W składzie nie ma parabenów.
W składzie nie ma parabenów.
Cena regularna: 19,90 pln.
Następny przystanek: Sephora.
Do 1 kwietnia trwa tam promocja: wymieniasz stary produkt na odpowiednik z Sephory za cenę o 50% niższą.
Kosmetyki, które przygotowałam na wymianę:
Nie udało mi się wymienić wszystkiego nie miałam weny :p Kupiłam (jak narazie ;) ) tylko dwie rzeczy.
Trio: bronzer,puder matujący i rozświetlacz
Puder rozświetlający w kolorze rose.pink
Następną zdobyczą jest dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust z Delii.
Uwielbiam go, doskonale zmywa makijaż w przeciwieństwie do Ziaji po której rano przypominam pandę.
W poszukiwaniu idealnego płynu do demakijażu kupiłam sobie dwa produkty.
Pierwszy to dwufazowy płyn do demakijażu z Garnier. Nie przepadam za tą firmą ale przeczytawszy na opakowaniu, że jest bezzapachowy i nie zawiera alkoholu pomyślałam: czemu nie? :)
Dam znać jak się spisuje.
Drugim produktem do demakijażu jest słynna już Bioderma.
W aptece była promocja: dwie butelki po 250 ml za cenę 41 pln.
Wiele dziewczyn z Sam z Pixiwoo na czele zachwalało ten kosmetyk, musiałam spróbować.
Następnym zakupem jest krem do rąk od Kamill.
I na koniec dwie saszetki z Perfecty Spa. Jedna do pielęgnacji stóp a druga do rąk.
Do 1 kwietnia trwa tam promocja: wymieniasz stary produkt na odpowiednik z Sephory za cenę o 50% niższą.
Kosmetyki, które przygotowałam na wymianę:
Nie udało mi się wymienić wszystkiego nie miałam weny :p Kupiłam (jak narazie ;) ) tylko dwie rzeczy.
Trio: bronzer,puder matujący i rozświetlacz
Puder rozświetlający w kolorze rose.pink
Następną zdobyczą jest dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust z Delii.
Uwielbiam go, doskonale zmywa makijaż w przeciwieństwie do Ziaji po której rano przypominam pandę.
W poszukiwaniu idealnego płynu do demakijażu kupiłam sobie dwa produkty.
Pierwszy to dwufazowy płyn do demakijażu z Garnier. Nie przepadam za tą firmą ale przeczytawszy na opakowaniu, że jest bezzapachowy i nie zawiera alkoholu pomyślałam: czemu nie? :)
Dam znać jak się spisuje.
Drugim produktem do demakijażu jest słynna już Bioderma.
W aptece była promocja: dwie butelki po 250 ml za cenę 41 pln.
Wiele dziewczyn z Sam z Pixiwoo na czele zachwalało ten kosmetyk, musiałam spróbować.
Następnym zakupem jest krem do rąk od Kamill.
I na koniec dwie saszetki z Perfecty Spa. Jedna do pielęgnacji stóp a druga do rąk.
Pozdrawiam ♥
Carla
Za twoją dobrą opinią wypróbuje Delię :D a jak się sprawdzają maski do rąk i stóp??
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie wypróbowałam :)
UsuńA stosowałaś już dwufazowy płyn do demakijażu z Garnier? Jestem ciekawa jak się sprawdzi... ;)
OdpowiedzUsuńWcześniej go nie stosowałam, jestem w trakcie testów więc wkrótce spodziewaj się recenzji :)
Usuń