W bardzo ciepłe, słoneczne dni takie jak dzisiaj raczej rezygnujemy z dużej ilości kosmetyków i ciężkich konsystencji.
Dziś jednak wybieram się na wesele więc chcę ustom nadać trochę koloru. Znalazłam idealne wyjście - pomadkę nawilżającą. Bardzo podpsaowały mi te od Wibo
Kupiłam sobie dwa kolory: 07 ( brudny róż) i 08 ( czerwień)
Odcień 07 |
Odcień 08 |
Plusy:
+ Pomadki jak na tego typu produkty nawilżające mają dobre krycie.
+ Nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek.
+ Kolory dość długo się trzymają a potem równomiernie schodzą.
+ Cena: 8 PLN
Minusy:
- opakowanie
Tandetne i rozpadające się w ręku. By otworzyć szminkę musimy srebrne kółeczko przesunąć w dół, nie radzę robić tego w pośpiechu bo tak jak mnie kółeczko zostanie wam w ręku :) Na szczęście zdołałam je wcisnąć na swoje miejsce i mogę nadal używać czerwonego odcienia.
Trochę z tym przekombinowali, mogli dać klasyczne opakowanie ale woleli się wzorować na LipBalm z L'Oreala :)
Swatche:
Pomadki nawilżające naprawdę się Wibo udały. Oby więcej takich polskich produktów na dobrym poziomie.
Have a lovely day!
Carla
brudny róż jest mega <3
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie - organizuję konkurs,
w którym można wygrać kartę upominkową do H&M
o wartości 180zł!!! :)))))
Buziole ; *** ;)
Dziękuję, nie skorzystam, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń1 kolor jest śliczny :) aż chyba pobiegne jutro po niego do Rossmana:D
OdpowiedzUsuń